niedziela, 23 marca 2014

JAK TRAFIĆ DO MUMERUSA



JAK TRAFIĆ DO MUMERUSA?
Szanowni Widzowie,
od pewnego czasu mamy kłopoty z umieszczaniem naszych informacji na budynku Politechniki Krakowskiej przy ul. Kanoniczej 1, gdzie mieści się Teatr Zależny, w którym gramy. Przyczyną są przepisy o Krakowskim Parku Kulturowym, a w szczególności procedura uzyskiwania zezwoleń, którą - aby opisać- trzeba by pióra Franza Kafki. W każdym razie starania rozpoczęliśmy już rok temu, są na dobrej drodze i myślę, że w ciągu najbliższych dziesięciu lat uda nam się problem rozwiązać. Póki co - zamieszczamy zdjęcie bramy, gdzie trzeba wejść, aby do nas trafić. Co zresztą jest łatwe: samo serce starego Krakowa, na rogu Kanoniczej  i Senackiej. Zamieszczamy zresztą zdjęcie. To tu! 

piątek, 21 marca 2014

PAŁUBY UMARŁYCH SPEKTAKLI





Spektakl bez aktora nie istnieje, to jasne. Ale co dzieje się z maskami, rekwizytami, lalkami, kostiumami, gdy  spektakl zejdzie z afisza? Gdy przestaną żyć życiem ożywających ich aktorów? Leżą gdzieś te szmaty, wypchane kawałki papier -mache, które kiedyś były głowami, rdzewiejące kawałki metalu i rozsypujące w drzazgi kawałki drewna wiodąc podrzędny niby - żywot na kształt pałub z "Traktatu o Manekinach" Schulza. Zdarza się, że ktoś chce kupić, proponując owej lalce czy też masce żywot ozdoby w knajpie bądź na wystawie sklepowej. Nigdy nie będziemy się prostytuować! Bo jakaż to byłaby zdrada wobec aktora, który kiedyś obdarzał ów kostium, lalkę czy też maskę swoim życiem. Spójrzcie na zdjęcia owych przedmiotów, porzuconych przez aktorów, pozostawionych samym sobie - na scenie bądź w garderobie.  Przecież nie grają, nie są częścią żadnego przedstawienia lecz, tak jak u umarłego Głodomistrza  w ich zgasłych oczach tkwi przeświadczenie, że grają dalej. 



Więcej zdjęć lalek i masek ze spektaklu Teatru Mumerus "Dr K. Hommage a Franz Kafka" (scenariusz i reżyseria Wiesław Hołdys, 2006 r.) - KLIKNIJ TUTAJ 

niedziela, 2 marca 2014

PRZYCHODZI STEREOTYP DO TEATRU


 

W podziemiach przy Kanoniczej 1 słychać mniej więcej takie stwierdzenia: „Polacy – złodzieje!”, „Ach te Żydki, przegną w końcu pałkę”, „Czesi to opijusy”. Czyżby galerię i przestrzeń teatralną, należącą obecnie do Politechniki Krakowskiej, opanowali jacyś niebezpieczni furiaci? Może nawet znają niechlubną przeszłość tych piwnic i wiedzą, że dawniej znajdowały się tu sale tortur? I, co gorsza, do dawnych praktyk zamierzają powrócić…

5 ZŁ DOPŁATY Z PUBLICZNYCH PIENIĘDZY DLA WIDZA MUMERUSA

W ramach jawności finansowej obliczyliśmy, jak w świetle liczb wygląda Stowarzyszenie Teatr Mumerus. Podajemy dane za rok 2012, gdyż ten rok był pod względem liczb przeciętny (to znaczy ani lepszy ani gorszy od innych), ponadto za 2012 rok gotowe są już dokumenty księgowe.
Budżet za rok 2012 wyniósł 150 000 zł. W czym zawiera się 116515,3 zł dotacji (77,68%) - z czego 86915,26 zł (57,94 %) pochodziło ze źródeł europejskich (Program UE "Młodzież w Działaniu", Międzynarodowy Fundusz Wyszehradzki). Z polskich źródeł publicznych (Województwo Małopolskie, Gmina Kraków) otrzymaliśmy 29600 zł (19,73%) . Trzeba dodać, iż wszystkie dotacje uzyskaliśmy w wyniku konkursów grantowych.
Przychody własne (opłaty instytucji, które nas zapraszały i wpływy z biletów) to 33484,74 zł (22,32%).
Zagraliśmy 28 spektakli w kraju i zagranicą, które obejrzało ok. 3000 widzów. Znaczy to, że z dotacji do każdego widza dopłacono 38,84 zł, z czego 5,04 zł pochodziło z pieniędzy polskiego podatnika.
Dane podaliśmy do rocznika Teatr w Polsce (edycja za rok 2012) wydanego przez Instytut Teatralny i są tam dostępne. Szkoda, że niewiele organizacji pozarządowych podało tego typu dane - gdyby podały, obraz teatru w Polsce byłby ciekawszy.
Jeśli kto ciekaw, może zajrzeć na forum e-teatru, gdzie znajdzie wpis Zbigniewa Zawadzkiego z podobnymi danymi dotyczącymi teatrów warszawskich http://e-teatr.net/temat/24363. Bardzo ciekawa i pouczającą lektura.