piątek, 21 marca 2014

PAŁUBY UMARŁYCH SPEKTAKLI





Spektakl bez aktora nie istnieje, to jasne. Ale co dzieje się z maskami, rekwizytami, lalkami, kostiumami, gdy  spektakl zejdzie z afisza? Gdy przestaną żyć życiem ożywających ich aktorów? Leżą gdzieś te szmaty, wypchane kawałki papier -mache, które kiedyś były głowami, rdzewiejące kawałki metalu i rozsypujące w drzazgi kawałki drewna wiodąc podrzędny niby - żywot na kształt pałub z "Traktatu o Manekinach" Schulza. Zdarza się, że ktoś chce kupić, proponując owej lalce czy też masce żywot ozdoby w knajpie bądź na wystawie sklepowej. Nigdy nie będziemy się prostytuować! Bo jakaż to byłaby zdrada wobec aktora, który kiedyś obdarzał ów kostium, lalkę czy też maskę swoim życiem. Spójrzcie na zdjęcia owych przedmiotów, porzuconych przez aktorów, pozostawionych samym sobie - na scenie bądź w garderobie.  Przecież nie grają, nie są częścią żadnego przedstawienia lecz, tak jak u umarłego Głodomistrza  w ich zgasłych oczach tkwi przeświadczenie, że grają dalej. 



Więcej zdjęć lalek i masek ze spektaklu Teatru Mumerus "Dr K. Hommage a Franz Kafka" (scenariusz i reżyseria Wiesław Hołdys, 2006 r.) - KLIKNIJ TUTAJ 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz